Korzystając z ładnej pogody wraz z Dominiką i Jasiem umyliśmy przyczepę. Nie było to takie proste, bo kilka lat stała ona na podwórku gdzieś pod drzewem i pokryła ja gruba warstwa brudu.
Ale daliśmy radę
0
0
0
0
0
0
Post jest w trakcie moderacji
Rzecz została pomyślnie opublikowana w strumieniu. Teraz będzie też widoczna.
No i stało się - dostałem zwolnienie lekarskie. Niby fajna rzecz - człowiek w spokoju dochodzi do siebie, praca - wiadomo - nie zając nie ucieknie, ale jak to jest w takiej radzince jak nasza? ...
Godzina 10:40, poniedziałek 17-04-2023r. Wszystko gotowe do drogi, autobusik spakowany, filmy i bajki na drogę do oglądanie nagrane. Jaszcze tylko pożegnanie się ze znajomymi, którzy przyjechali aby popilnować chatki i zająć cię zwierzakami na czas n...